Sierpniowe rocznice

Chcieli zobaczyć ją i papieża

Karolina Lanckorońska herbu Zadora urodziła się 11 sierpnia 1898 roku w Buchberg w południowej Austrii. Zmarła ona natomiast w dniu 25 sierpnia 2002 roku w Rzymie. Był to okres, kiedy swą posługę papieską pełnił papież Polak. Zatem wszyscy pielgrzymi z Polski, będąc na wycieczce w Rzymie, chcieli zobaczyć zarówno Jana Pawła II jak też i panią Karolinę. Polonia włoska, jak też i rodacy mieszkający w kraju, znali panią Lanckorońską, jako historyka, sztuki i niestrudzoną działaczkę na rzecz Polonii na całym świecie.  

Pochodzenie wielkiej działaczki

Pochodziła z polskiej arystokracji, pieczętującej się herbem szlacheckim. Była córką hrabiego Karola Lanckorońskiego i Małgorzaty von Lichnowsky. Ukończyła gimnazjum w Freyung w Austrii, po czym również tam podjęła upragnione studia, na kierunku historia sztuki. Studia nie tylko zostały zwieńczone pracą magisterską, ale wkrótce obroniła ona także tytuł doktora.

– Jak podaje gazeta Le Figuro z 1990 roku, zajmowała się ona głównie zagadnieniami sztuki baroku, a jej umiłowanym artystą był Michał Anioł Buonarotti. Tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej, na Uniwersytecie Lwowskim im. Jana Kazimierza, habilitowała się Lanckoronska, na podstawie pracy noszącej tytuł „Dekoracja malarska kościoła Il Gesu w Rzyme”. Tuż po habilitacji, została ona zatrudniona na tej uczelni jako docent, kierownik katedry historii sztuki na Wydziale Humanistycznym.

– Od śmierci ojca, zajmowała się także administracją dóbr rodzinnych w Małopolsce w Komarnie. Swój pobyt w kraju, uważała za najpiękniejszy okres, w którym bajkowa fikcja splata się z rzeczywistością. Była ona także żywym modelem do prac malarskich Jacka Malczewskiego. Nazywana była ona przez niego Antyczną Muzą lub tchnieniem Wenery – dodaje Dariusz Strumski.

Okres II wojny

Wybuch najstraszniejszej z wojen, zastał Lanckorońską we Lwowie. Po zajęciu miasta przez czerwonoarmistów, kontynuowała wykłady na umiłowanym Uniwersytecie. Zaangażowała się tam zaraz, razem ze studentami w działalność konspiracyjną. Wobec zagrożenia aresztowaniem przez NKWD, emigrowała do Polski, gdzie służyła w szeregach Związku Walki Zbrojnej. – Jak pamiętam, dosłużyła się ona nawet stopnia porucznika – wtrąca Jan Zamorski.

Aresztowana

– W styczniu 1942 roku, wróciła do Lwowa z zadaniem zorganizowania Komitetu Polskiego. Wkrótce jednak została tam aresztowana przez Gestapo. Przesłuchiwał ją kat Lwowa, niejaki Hans Kruger, znany z akcji pacyfikowania inteligencji polskiej w tym mieście. Będąc przekonany, że aresztowana wkrótce poniesie śmierć, oficer gestapo pochwalił się przed nią swoją decydującą rolą także w zamordowaniu profesorów lwowskich, podkreślając, iż Lanckorońska podzieli ich los. Pani Karolina, przeżywszy wojnę, wykorzystała w wielu publikacjach prasowych zasłyszane informacje, które upubliczniła w wielu czasopismach na świecie. Lanckorońska została wysłana do obozu koncentracyjnego w Ravensbruk, który został wyzwolony w dniu 5 kwietnia 1945 roku. Dopiero wtedy Karolina Lanckorońska, została wolnym człowiekiem, w pełnym tego słowa znaczeniu – wtrąca Waldemar Madej historyk.

Popiersie Karoliny Lanckorońskiej w Krakowie

Lata powojenne

Po wojnie osiadła we Włoszech. Zaraz po uwolnieniu z obozu podjęła współpracę z Korpusem Polskim Władysława Andersa, służąc w jego szeregach jako oficer prasowy. Zajęła się również, organizacją studiów dla zdemobilizowanych żołnierzy pozostających na emigracji. W 1945 roku, była ona jednym z inicjatorów założenia Polskiego Instytutu Historycznego w Rzymie. Założyła ona także Fundusz im. Karola Lanckorońskiego z siedzibą w szwajcarskim Fryburgu i w Londynie, wspierający polskie instytucje emigracyjne i krajowe fundujące stypendia dla najuboższych studentów.  

Kolekcja Lanckorońskich

W 1994 roku, Karolina Lanckorońska ofiarowała Polsce zachowaną część kolekcji dzieł sztuki, zgromadzonej przez jej ojca, który rezydował w Pałacu Lanckorońskich w Wiedniu. Była ona wielką patriotką, oddana do granic Polakom i Polonii na całym świecie. Była aktywna społecznie do późnych lat swojego życia. Miesiąc sierpień, poświęcony jest w Polsce wspomnieniom o tej wybitnej działaczce i osobowości.

 

Ewa Michałowska – Walkiewicz

[email protected]