Rozalia z Chodkiewiczów

Rozalia Lubomirska. Wasylewski, „Portrety pań wytwornych”, Lwów-Warszawa 1924https://en.wikipedia.org/wiki/

Zwiedzając Muzeum Zapomnianych Polaków

W niewielkiej świętokrzyskiej wsi Rudnik, jest maleńkie muzeum historyczne poświęcone Polakom, o których już zapomniała historia. Muzeum to urządziła w swoim domu pani Natalia Pirosińska, a jego szczególną ozdobą jest figura Rozalii Lubomirskiej z Chodkiewiczów.

Kim była Rozalia

Rozalia z Chodkiewiczów Lubomirska, przyszła na świat dnia 16 września 1768 roku w Czarnobylu. Zmarła dnia 30 czerwca 1794 roku w Paryżu. Była to polska księżna, córka hrabiego Jana Mikołaja Chodkiewicza, który był marszałkiem i starostą żmudzkim. Matka Rozalii to Maria Ludwika Rzewuska, córka hetmana Wacława Rzewuskiego.

Ślub z Lubomirskim

W dniu 1 listopada 1785 roku, Rozalia poślubiła księcia Aleksandra Lubomirskiego, będącego jednocześnie kasztelanem kijowskim. Rok później urodziła ona córkę Aleksandrę. Z bliżej nieznanych przyczyn, wyjechała ona z dzieckiem do Francji gdzie opowiadała się za królem i królową. Szybko popadła w niełaskę tamtejszego ludu i wkrótce została oskarżona o spisek kontrrewolucyjny oraz o utrzymywanie kontaktów z dworem Marii Antoniny. Ze względu na treść zarzutów, urodę oskarżonej oraz jej bardzo młody wiek, wyrok śmierci przez zgilotynowanie został powszechnie odebrany jako wymowny dowód na zezwierzęcenie rewolucji. Polka musiała stracić życie, nikt nie chciał słuchać jej mowy obrończej, w której wypierała się wszystkiego.

Po egzekucji….

Jej córka Aleksandra, z czasem przybrała imię matki, wyszła za Wacława Jana Rzewuskiego podróżnika i powstańca. Według znanej na Lubelszczyźnie legendy, duch zgilotynowanej Lubomirskiej pojawia się w pałacu Lubomirskich w Opolu Lubelskim, gdzie zamieszkiwała córka Aleksandra. W parku znajdującym się za tym pałacem, owego ducha naocznie przestraszył się Adolf Dygasiński.

We wspomnianym Muzeum pani Natalii, podziwiając figurę ściętej w Paryżu Polki, Redakcja Polish News mogła słuchać o nie tylko pozagrobowych poczynaniach pani Rozalii.

Ewa Michałowska- Walkiewicz