Niczego nie żałuję. Życie Edith Piaf

Edith Piaf

Wizerunek twarzy na okładce od razu przykuł moją uwagę. Wydawnictwo Prószyński i S-ka wydało książkę Philippe Croce i Jean Mareska pod jak wiele mówiącym tytułem Niczego nie żałuję. Życie Edith Piaf. Sięgnęłam po tą książkę od razu. Edith Piaf to piosenkarka, której twórczość do dziś przyprawia mnie o szybsze bicie serca.(Podobną reakcję wywołują u jeszcze tylko mnie utwory Sade). Zatem z przyjemnością zagłębiłam się w książce o losach dziewczyny z paryskich slumsów obdarzonej tak nieprawdopodobnie pięknym głosem, że mimo, iż umarła w rok po moim urodzeniu, to jej piosenki wywierają wpływ nie tylko na moje ale i na kolejne pokolenia. Książka przedstawia życie piosenkarki, nie łatwe ani we wczesnym dzieciństwie, ani też już po osiągnięciu światowego sukcesu, która pomimo sławy i sukcesów pozostała zagubioną małą dziewczynką z przedmieść Paryża. Autorzy nie oceniają jej życia, nie starają się opisać emocji, jakie towarzyszyły życiu Edith Piaf, jej potrzeby ciągłego podnoszenia adrenaliny. Ale nie jest to potrzebne. Te emocje pozostały w jej twórczości. Szkoda, że wydawca nie połączył sprzedaży książki z płytą artystki, na której mógłby zamieścić chociażby 10 tytułów, które wymienia we wstępie, znany polski krytyk muzyczny Marek Niedźwiedzki. Nie mniej uważam, że książka jest warta polecenia nie tylko miłośnikom twórczości Edith Piaf.


Pyskol