Kartki z życzeniami wielkanocnymi dla weteranów mieszkających w Kanadzie przygotowywały dzieci w Pałacu Prezydenckim. – Jesteśmy winni weteranom pamięć i wdzięczność – podkreślił szef Gabinetu Prezydenta RP Adam Kwiatkowski.
Życzenia od dzieci otrzymają powstańcy warszawscy, emerytowani profesorowie, kawalerowie Orderu Virtuti Militari, członkowie Stowarzyszenia Polskich Kombatantów w Ottawie, Sybiracy i weterani drugiej wojny światowej oraz żołnierze walczący pod Monte Cassino.
W poniedziałek wraz z dziećmi z warszawskich szkół podstawowych kartki przygotowywał minister Kwiatkowski.
To dowód na to, że pamiętamy o tych, którzy mieszkają daleko, którzy za nas walczyli, cierpieli – mówił minister Kwiatkowski.
– W Pałacu Prezydenckim, w sali w której dzieją się najważniejsze w Polsce wydarzenia, spotykamy się, by pokazać, że pamiętamy o naszych rodakach, o tych, którzy walczyli za Polskę, cierpieli za Polskę, którzy dzisiaj z różnych powodów mieszkają w różnych częściach świata: blisko i daleko – powiedział minister.
Wyraził nadzieję, że akcja będzie trwała. – To dowód na to, że pamiętamy o tych, którzy mieszkają daleko, którzy za nas walczyli, cierpieli. I tak jak mówił prezydent Andrzej Duda w swoim inauguracyjnym wystąpieniu w parlamencie: budujemy wspólnotę wszystkich Polek i Polaków bez względu na to, gdzie mieszkają – podkreślił szef Gabinetu Prezydenta.
Imienne kartki z życzeniami wielkanocnymi trafią do weteranów mieszających w Kanadzie. – To ci, którzy walczyli pod Monte Cassino, byli zesłani na Syberię, to powstańcy warszawscy. To ludzie, którym jesteśmy winni pamięć i wdzięczność, bo dzięki nim dzisiaj żyjemy w niepodległej, suwerennej Polsce – dodał minister Kwiatkowski.
Kartki trafią do Domu Seniora w Montrealu, gdzie obecnie przebywa 126 pensjonariuszy; w większości są to Polacy i osoby polskiego pochodzenia. Kartki trafią również do polskich bohaterów, którzy mieszkają z rodzinami w całej Kanadzie.
To druga edycja akcji „Kartka dla weterana”; w ubiegłym roku życzenia z okazji Bożego Narodzenia dzieci napisały do weteranów mieszkających w Wielkiej Brytanii. (PAP)
http://www.prezydent.pl
