Biblioteka Narodowa ma 85 lat

Biblioteka Narodowa – największa narodowa książnica – ma 85 lat.

Została ona powołana 24 lutego 1928 roku rozporządzeniem prezydenta Ignacego Mościckiego. Rocznica przypada na czas przemian – generalny remont budynku i zmiany związane z cyfryzacją zbiorów.

 Biblioteka Narodowa świętuje 85 rocznicę powołania do życia w wolnej Polsce, jednak jej tradycje są dużo dawniejsze. Sięgają czasów Biblioteki Załuskich, założonej przez braci Jędrzeja i Józefa, otwartej dla publiczności 8 sierpnia 1747 roku. Nad wejściem do gmachu fundatorzy umieścili łacińskie inskrypcje o treści: „Zachęta dla młodzieży, podpora dla starców, zajęcie dla uczonych, rozrywka dla zajętych, widowisko dla wypoczywających, pełen chwały pomnik dla założyciela”.

 Biblioteka Załuskich od początku pomyślana była jako księgozbiór dostępny dla publiczności. W momencie otwarcia jej zbiory były jak na tamte czasy bardzo obszerne – liczyły 200 tys. woluminów, a znajdowały się w niej niemal wszystkie najcenniejsze zabytki piśmiennictwa polskiego m.in. z kolekcji królewskich.

 Po śmierci fundatorów opiekę nad biblioteką przejęła Komisja Edukacji Narodowej nadając jej nazwę Biblioteka Rzeczypospolitej Załuskich Zwana. Już w 1780 roku Sejm przyznał jej prawo do bezpłatnego otrzymywania wszystkich druków ukazujących się na terenie Rzeczpospolitej. Okres świetności trwał jednak niedługo. Po upadku powstania kościuszkowskiego w 1795 roku zbiory książnicy, liczące wówczas 400 tys. woluminów, zostały wywiezione jako łup wojenny do Petersburga, gdzie stały się podstawą tworzonej tam Biblioteki Carskiej.

 Do tradycji Biblioteki Załuskich nawiązywały dwie powstałe na początku XIX wieku biblioteki warszawskie – Towarzystwa Przyjaciół Nauk i związanej z Uniwersytetem Warszawskim Publicznej Narodowej Biblioteki. Podzieliły one los książnicy Załuskich – po upadku powstania listopadowego w 1831 roku ich zbiory trafiły do Petersburga.

 Idea narodowej książnicy powróciła po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Bibliograf i społecznik Stefan Demby, w przyszłości pierwszy dyrektor Biblioteki Narodowej, już na początku 1918 roku opracował projekt jej utworzenia. Przez lata zabiegał o finanse i zbiory i jeszcze przed oficjalnym powołaniem zapewnił jej przywilej obowiązkowego egzemplarza.

 24 lutego 1928 roku rozporządzeniem prezydenta RP Ignacego Mościckiego utworzona została Biblioteka Narodowa. Do tworzonego księgozbioru włączono część biblioteki Załuskich odzyskaną na mocy Traktatu Ryskiego, a także księgozbiory prywatne i tworzone w czasach zaborów z myślą o przekazaniu ich w przyszłości książnicy narodowej m.in. Biblioteki Polskiej w Paryżu, Muzeum Narodowego Polskiego w Raperswilu, kolekcje Ignacego Kraszewskiego, Władysława Strzembosza a także Biblioteki Wilanowskiej. W 1939 roku zbiory BN liczyły ponad 700 tys. jednostek w tym wiele starodruków, nut, grafik, map i atlasów a przede wszystkim 24 tys. rękopisów z najdawniejszych czasów polskiego piśmiennictwa.

Na jesieni 1939 roku najcenniejsze księgi m.in. „Kazania świętokrzyskie”, „Psałterz Floriański” udało się wywieźć do Kanady i zdeponować w banku w Montrealu. Wiele z cennych obiektów, które pozostały w Warszawie, zostało wywiezionych podczas okupacji do bibliotek niemieckich, jednak prawdziwa hekatomba przyszła w październiku 1944 roku. Trzy lata wcześniej Niemcy zgromadzili zbiory trzech warszawskich bibliotek – Narodowej, Uniwersyteckiej i Krasińskich – w budynku przy ul. Okólnik. Po upadku Powstania Warszawskiego został on, wbrew umowie kapitulacyjnej, celowo podpalony przez Niemców. Spłonęło wówczas ponad 80 tys. starodruków, 26 tys. rękopisów, 2500 inkunabułów, najcenniejsze zbiory kartograficzne. Straty stanowiły około 40 proc. przedwojennych zbiorów BN i 90 proc. tzw. zbiorów specjalnych (czyli najcenniejszych rękopisów i starodruków).

 Po wojnie mozolnie odbudowywano Bibliotekę Narodową. W 1959 roku powróciły do kraju najcenniejsze zabytki zdeponowane na czas wojny w Kanadzie, udało się odzyskać część książek wywiezionych do Niemiec, do biblioteki włączono też porzucone księgozbiory niemieckie z Ziem Odzyskanych. Przekazano tam także fragmenty bibliotek prywatnych min. Ordynacji Zamoyskiej i Krasińskich.

 Zbiory BN wyniosły na koniec 2011 r. ponad 9 mln jednostek katalogowych. Są to – poza drukami i rękopisami – mapy, nuty, a od kilku lat również nagrania audiowizualne i elektroniczne. Rocznie wpływa do Biblioteki Narodowej 140-170 tys. różnego typu publikowanych dokumentów, z czego ok. 75 proc. stanowią egzemplarze obowiązkowe. Pozostałą część biblioteka kupuje, otrzymuje jako dary lub pozyskuje dzięki wymianie z innymi bibliotekami.

 W skarbcu BN przechowywane są prawdziwe skarby: „Kazania świętokrzyskie” (poł. XIV w.), „Psałterz floriański” (koniec XIV w.), „Rozmyślanie przemyskie” (XV w). Do najcenniejszych zabytków piśmiennictwa europejskiego – oprócz „Testamentum novum” (przełom VIII i IX w.), najstarszego rękopisu w zbiorach książnicy – należą kunsztownie i bogato iluminowane kodeksy „Ewangeliarz Anastazji” w srebrnej oprawie (XII w.), „Psałterz wilanowski” (ok. poł. XIII w.), czternastowieczne „Roman de la Rose”, „Calendarium Parisiense” i „Revelationes sanctae Birgittae” (ok. 1375-1395).

 Swoje 85-lecie BN obchodzić będzie w trakcie generalnego remontu, który rozpoczął się w 2012 roku i potrwa do roku 2014. Na ten cel BN otrzymała ponad 11 milionów zł ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Przeprowadzana jest modernizacja budynków i instalacji, pozwalająca na większą oszczędność energii cieplnej i elektrycznej: docieplenie ścian i dachów, wymiana okien, zastosowanie nowoczesnego, oszczędnego ogrzewania i oświetlenia. Zmiany są przeprowadzane pod okiem głównego projektanta – Stanisława Fijałkowskiego. Zaprojektowany przez niego w 1963 r. budynek ma teraz szansę zyskać wygląd z marzeń projektanta, część planów okazała sie niemożliwa do realizacji w czasach PRL-u.

 Już teraz można podziwiać nową elewację biblioteki – złote elementy ślusarskie i zielone szyby, są nie tylko estetyczne, ale też ekologiczne – przyczynią się do lepszego ocieplenia budynku. Gospodarka energią jest jednym z priorytetów remontu – w bibliotece wymieniono 1100 kaloryferów i zamontowano 12 tys. nowych energooszczędnych lamp. Wymieniono też całą instalację elektryczną, która nie była wcześniej przystosowana do obciążeń, jakie generuje 900 działających tu komputerów. Wejście główne poszerzono, by otworzyć bibliotekę na park na Polach Mokotowskich, na patio powstanie ogród. Wyremontowano też biblioteczne łazienki i toalety.

Niezależnie od prac remontowych w BN trwa cyfrowa rewolucja i przenoszenie zbiorów do przestrzeni wirtualnej – Cyfrowej Biblioteki Narodowej Polona, Biblioteki Europejskiej oraz portalu Europeana. W ubiegłym roku wykonano ponad 3,2 mln skanów różnego rodzaju zbiorów Biblioteki Narodowej.

 Biblioteka jest jednym z pięciu Centrów Kompetencji MKiDN odpowiedzialnych za proces digitalizacji dóbr kultury. Dzięki temu, że BN dysponuje jedynymi w Polsce automatycznymi skanerami, które same przerzucają kartki, tempo digitalizacji jest duże i liczba książek, które można przeczytać bezpłatnie w internecie rośnie z miesiąca na miesiąc. Największa polska biblioteka internetowa Polona liczy ponad 40 tys. pozycji. Już w 2012 roku Tomasz Makowski, dyrektor BN podkreślał, że kanon literatury, poza rzeczami objętymi jeszcze prawem autorskim, jest już dostępny dla wszystkich użytkowników sieci za darmo. Od poniedziałku 4 lutego 2013 r. Biblioteka Narodowa wprowadziła dodatkową możliwość zamawiania zbiorów do czytelni drogą elektroniczną. Od tego dnia rewersy można składać jak obecnie w czytelni lub bezpośrednio z katalogu na stronie BN.

Źródło: www.esculap.pl